Lipiec-sierpień 2023: świętowanie z przywilejem

sie 06, 2023

Autor: Aleksandra Fortuna-Nieć

To bohaterowie Dni Bochni najczęściej trafiają na okładkę lipcowo-sierpniowego numeru Kroniki. Nie inaczej jest tym razem, choć nie są to gwiazdy występujące na scenie podczas kulminacji dni miasta, ale młodzi aktorzy z MCDiM „Ochronka”, którzy spektakl oparty na legendzie o św. Kindze wystawili podczas pierwszego w historii Święta Ulicy Solnej. W wakacyjnym numerze Kroniki uwagę przyciągają między innymi: relacja z rowerowej podróży wzdłuż granic naszego kraju, prezentacja nieznanych dotychczas obrazów artystów odwiedzających i malujących miasto soli przed laty czy przedstawienie dokonań współczesnej artystki, tworzącej swoje dzieła z… kartonu, a także zdjęcia oraz lista sukcesów najlepszych uczniów I LO i „mechanika”.

Dział „Krótko” rozpoczyna informacja o XXIII aukcji prac podopiecznych Warsztatu Terapii Zajęciowej z Proszówek, podczas której zebrano aż 133 tys. zł. Relację z demonstracji, do jakiej doszło po śmierci ciężarnej 33-letniej mieszkanki Proszówek, zatytułowano „Ani jedna więcej!” Kronika opisuje również m.in. obchody stulecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Chodenicach i zaskakującą wizytę prezydenta Andrzeja Dudy na bocheńskim Rynku.

– „To była najdłuższa w tej kadencji sesja Rady Miasta. Wygłaszano skrajnie różne opinie dyskutując głównie o miejskich inwestycjach i finansach” – tak Agnieszka Dziki pisze o czerwcowych obradach samorządu. Oprócz wiadomości najważniejszych, związanych z udzieleniem absolutorium burmistrzowi, czytelnicy dowiedzą się na przykład, gdzie już wkrótce powstaną nowe miejsca parkingowe w centrum, kto zasiądzie w nowej radzie muzeum, a także co obecnie dzieje się przy dworcu.

W Mabuchi Motor następuje właśnie symboliczne przekazanie pałeczki. Z Bochnią po kilku latach żegna się dotychczasowy szef Katsuya Hayashi. Stanowisko dyrektora zarządzającego obejmuje inny Japończyk Tomofumi Imamura. Ustępującego szefa Aleksandra Fortuna-Nieć prosi o podsumowanie czasu spędzonego w naszym, a nowego pyta o plany na przyszłość.

Pisząc o Janie Dubaniowskim w kampanii wrześniowej Grzegorz Gaweł zauważa: – „Bilans walk wrześniowych był niekorzystny dla strony polskiej. Przeciwnik dysponował miażdżącą przewagą. Żołnierze 38. DP Rez. Różnicę tę niwelowali męstwem i ofiarnością. (…) Wśród artylerii wyróżniała się w szczególności 1. bateria por. Dubaniowskiego, której żołnierze przeprowadzili kilka spektakularnych pojedynków”.

– „Najlepiej wykonana symulacja nie zdoła w pełni oddać prawdziwych warunków pracy górnika dołowego” – przyznaje Piotr Langer i zastanawia się, czy istnieje możliwość choćby częściowego doświadczania takiej działalności przez osoby postronne. Z kolei Michał Flasza przedstawia atrakcje geoturystyczne regionu skupiając się na skałkach piaskowcowych. Dowiedzieć się można na przykład, jak powstał kształt kamiennego grzyba ukrytego w na północno-wschodnim stoku wzgórza Bukowiec.

Fascynująca jest relacja z podróży Piotra Langera zatytułowana „Polskie pogranicze oczami bochnianina”. Autor podziwia te regiony z nietypowej perspektywy – siodełka rowerowego – przemierzając tysiące kilometrów dróg i bezdroży, zawsze możliwe blisko biało-czerwonych słupków granicznych. – „Można być obieżyświatem, zaglądać do egzotycznych zakątków globu, ale nigdy nie zobaczyć porannej mgły nad Bugiem, czy biedaszybów w Wałbrzychu” – to tylko jedna z wielu refleksji.

Z Matejkowic Anno Domini 1946 do… bocheńskiej „piątki” w roku 2023. W taką podróż zabrali widzów młodzi aktorzy w trakcie akademii z okazji dnia patrona Szkoły nr 5 w Bochni. Kronika relacjonuje szczegóły obchodów, a także wyniki zorganizowanych z tej okazji konkursów plastycznych i fotograficznych. Anna Staniszewska przyznaje: – „Od rycin w książkach do historii aż po portrety na banknotach wrósł Matejko w naszą codzienność”.

W przyszłości chciałby zostać instruktorem i choreografem. Nie miałby nic przeciwko temu, by układać choreografię dla Rihanny czy Beyonce. – „Warto mieć marzenia” – przekonuje Miłosz Pastuszka. Bohater cyklu „Młodzi z przyszłością” w czerwcu opuścił mury Szkoły Podstawowej nr 2, później wystąpił na scenie podczas Dni Bochni 2023. W rozmowie z Agnieszką Dziki opowiada, jak konsekwentnie spełnia swoje marzenia, na przykład o tym, jak przebiegała jego przygoda w telewizyjnym programie tanecznym.

Nim Jolanta Kruk, dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego, wręczyła najlepszym uczniom wyróżnienia i świadectwa z biało-czerwonym paskiem, zaskoczyła wszystkich następującą informacją: – „Pokolenie płatków śniegu – pewnie wielu z was nawet nie ma pojęcia, że do niego należycie.”

Kto otrzymał wyróżnienia i świadectwa z biało-czerwonym paskiem? W tekście o zakończeniu roku szkolnego i na zdjęciach z uroczystości odnajdą się nie tylko najzdolniejsi uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego, lecz także Zespołu Szkół nr 1. Dyrektorka Sylwia Zajt życzyła im odpoczynku i… nabierania sił do nauki.

– „Święto miasta trwało niemal cały miesiąc. Muzyka poważna przeplatała się z muzyką rozrywkową, gospel czy poezją śpiewaną, a nieznane wielu mieszkańcom skarby miejscowej sztuki ujrzały światło dzienne” – pisze Aleksandra Fortuna-Nieć. Relację z Dni Bochni 2023 zatytułowała „Trzeba czasem wyjść do ludzi”, co nawiązuje do spektaklu „Bochenka”, do którego scenariusz napisała instruktorka Dominika Czarnecka w oparciu o pomysły najstarszych uczestników sekcji działającej w MDK.  

Święto ulicy Solnej rozpoczęła wizyta księcia Bolesława Wstydliwego i księżnej Kingi, którym klucz do bram miasta wręczył burmistrz Stefan Kolawiński. Książęca para wraz publicznością obejrzała spektakl oparty na legendzie o św. Kindze, przygotowany przez dzieci i młodzież z MCDiM „Ochronka”, a następnie mieszkańcy z niemal wszystkich dzielnic Bochni czytali kolejne fragmenty aktu lokacyjnego.

Jak nas malują inni? – takie pytanie stawia Jan Flasza omawiając rezultaty projektu pod nazwą „Bochnia w Bochni”. W Kronice podziwiać można wyjątkowe obrazy, które znajdują się w rękach prywatnych. W wakacyjnym numerze są to głównie dzieła mniej znanych twórców, często jedynie odwiedzających miasto soli. – „Bochnia w interpretacji młodych twórców jest jednak interesująca, oryginalnie pokazana, świeża” – twierdzi autor.

Z papieru, kartonu, tektury falistej lub papieru mâché tworzy – inspirowane przeszłością, a jednocześnie unikatowe – dekoracje do wnętrz, elementy teatralnych scenografii, meble, lampy czy ramy na obrazy. Z Martą Stawicką, z wykształcenia farmaceutką i tłumaczką, mamą trojga dorosłych dzieci, od lat mieszkającą w Bochni artystką, rozmawia Aleksandra Fortuna-Nieć. „Wyjść poza ramy” – tak zatytułowany jest ten tekst, któremu towarzyszy nawiązujący do tego hasła portret bohaterki.

Karolina Goryczko, wakacyjna kandydatka do tytułu „Gracji Bocheńskiej 2023” jest tegoroczną absolwentką I Liceum Ogólnokształcącego. Na zakończenie roku szkolnego odebrała świadectwo z biało-czerwonym paskiem, a na maturze zdawała rozszerzoną biologię. Plany na przyszłość? – „Robię sobie rok przerwy, w tym czasie będę pracowała – tłumaczy. – Zarobione pieniądze chcę przeznaczyć na kursy związane ze stylizacją paznokci”.

W dziale „Sprintem” przeczytać można m.in. o wynikach XIX Międzynarodowego Memoriału Szachowego im. Dr. Edwarda Arłamowskiego, w którym w tym roku wzięło udział 67 osób, a także o sukcesach modelarzy z MDK, którzy niedawno zostali wicemistrzami Polski. Na łamach Kroniki nie brakuje informacji dotyczących innych dyscyplin, jak judo, piłka ręczna, piłka nożna, a nawet siatkówka.

Odejście Piotra Matrasa do Piasta Gliwice to duży cios dla Bocheńskiego Stowarzyszenia Futsalu. 23-latek w ubiegłym sezonie zdobył 10 goli i był jednym z liderów beniaminka Futsal Ekstraklasy, do tego pełnił funkcję kapitana. Co skłoniło zawodnika do zmiany przynależności klubowej? – pyta Mateusz Filipek. Jakub Noskowiak z kolei relacjonuje… cud pod Mogielicą, w wyniku którego BKS znalazł się w IV lidze.

Bohaterką działu „Znamy się tylko z widzenia” jest zdobywczyni tytułu Młody Talent 2023, która swój talent wokalny zaprezentowała również podczas Dni Bochni 2023. Od września będzie kontynuowała naukę w trzeciej klasie I LO.

W bajce wybrałabym dla siebie rolę

Wiedźmy. Jest to zapewne nietypowy wybór, ale dla mnie dosyć oczywisty, przez mój często nieokiełznany charakter. A poza tym, bardzo lubię koty. Przed wiekami uważano, że koty mają związek z kotami i czarownicami.

Roczny wyjazd spędziłabym

W Azji. Jest tam wiele pięknych miejsc, począwszy od nowoczesnych miast Korei, cudownych świątyń w Wietnamie, po malownicze plaże w Singapurze i na Bali.

Nigdy nie sądziłam, że

Dzięki mojej pasji poznam tak wielu wspaniałych ludzi.

Przejdź do treści